sobota, 7 grudnia 2013

I u nas był :)

Wczoraj były Mikołajki. Cieszyłam się na ten dzień jak dziecko. W tamtym roku Majeczka była jeszcze maleńkim okruszkiem i wstyd się przyznać, ale nawet nie pamiętam dokładnie czy w jakiś sposób obchodziliśmy imieniny Mikołaja :)

Ale w tym roku musieliśmy (i chcieliśmy!) to koniecznie zmienić :)




Mikołaj zostawił małe co nieco w łóżeczku :)






Mama zdjęcia?! A ja taka nieuczesana! No to masz już- jeden mały uśmiech i kończymy


O jeny! A co to mi na głowę założyłaś? Mieliśmy już kończyć!


Niech no lepiej sobie poleży toto czerwone! O tutaj, na dywanie!

Niestety moja kochana Majeczko nie będziesz miała uroczego zdjęcia do albumu w czapie Mikołaja - na własne życzenie ;) No chyba, że jeszcze uda mi się Cię przekonać do świąt!
Mua :*










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz